PROSTYTUTKA, która ZDEPRAWOWAŁA świat!?
„Religia to jedyna forma oszustwa, która nie jest ścigana prawem”.
- ΞJednak to się nagle i radykalnie skończy!
(!!!) Prokurator, Sędzia i Egzekutor, Wszechmocny Bóg wraz ze swym Chrystusem ogłosił prawomocny ‘wyrok’:
- Ostateczny koniec nie tylko ‘parasola ochronnego’ nad religiami tego świata i bezkarności autorytatywnych rządów ich liderów!
- To ostateczny i nieodwracalny koniec mariażu ‘tronu i ołtarza’, skompromitowanej spółki bez przyszłości.
- Dzisiaj jest kompletnie pozbawione sensu dalsze uparte i zawzięte utrwalanie tego sojuszu.
- Ostatecznie globalna tyrania religijna zostanie ukarana i nieodwracalnie usunięta.
„JA jestem Bogiem (…), ogłaszam przyszłość”.
- „zapisane w Księdze Prawdy”!
„wszystkie narody przyjdą i padną na twarz przed Tobą, bo ujawniły się Twoje sprawiedliwe wyroki”.
Aktualizowany: 9.08.2024
Dział proroctw paralelnych: KIEDY dokona się ostateczny koniec świata?
♦SPEŁNIENIE PROROCTWA:
- POD KONIEC OSTATECZNEGO ≈3,5 ROKU dokonania nieodwracalnych wyroczni oszałamiających zmian globalnych!
Sentencja:
„A na jej czole wypisane było imię: TAJEMNICA, WIELKI BABILON, MATKA NIERZĄDNIC i OBRZYDLIWOŚCI ZIEMI”.
- „Wody, które zobaczyłeś i nad którymi siedzi nierządnica [prostytutka], to są ludy i tłumy, narody i języki”.
- „gdyż słuszne i sprawiedliwe [prawe] są Jego [Boga Ojca] wyroki. Bo ukarał wielką nierządnicę, która rozpustą zepsuła [zdeprawowała, skaziła, znieprawiła] ziemię i pomścił krew swoich sług [niewolników], którą przelała”.
NIEZWYKLE ISTOTNE: Trzeba koniecznie poznać tę tajemnicę — ukrytą rzecz, ukryty cel i sens!
Po wnikliwej analizie Pisma Świętego jest oczywiste, że ta zadziwiająco uwodząca prostytutka:
- To wielka dezorientacja, jednak dobrze zorganizowana globalnie tyrania religijna — sprzeniewierzanie się wobec Jedynego Boga Ojca Wszechmocnego i Jego Chrystusa, Naszego Pana (Władcy) Jezusa!
To jest podstępna niewola religijna wymuszana w imię rzekomej lojalności wobec Jedynego Boga Ojca i Jego Chrystusa. To od dawien dawna globalna tyrania religijna, dzisiaj bardziej przytłaczająca psychicznie, mentalnie. Wynika ona z autokracji religijnej, która jest poza jakąkolwiek kontrolą społeczną. Dotyczy ona nie tylko całej władzy jednego człowieka, lecz także władzy wąskiej grupy ludzi, liderów. Jest ona zadziwiająco uwodząca, zwodnicza i deprawująca. Usilnie i uparcie nie tylko ‘tumani i mami’, ale dopuszcza się rażących grzechów, w tym instytucjonalnych przestępstw. W przemożny i zorganizowany sposób uzależnia od wszelkiego bałwochwalstwa, w tym zabobonów czy guseł. Ten synkretyczny zlepek jest dla Wszechmocnego Boga Ojca i Jego Chrystusa ogłupiającą ‘obrzydliwością’.
- Co jest dla Nich tym wręcz przesądnym i wstrętnym bałwochwalstwem?
♦Każdy autorytet z uporem, zawzięcie i chciwie stawiany ponad, na równi czy jako pośrednik obok Świętego, Wszechmocnego Boga Ojca, Jego Świętego Słowa i Jego Świętego Chrystusa, Naszego Pana (Władcy) Jezusa — to bezczelne, podstępne, uwodzące, zwodnicze i ogłupiające bałwochwalstwo!
- Tak postawionym, bałwochwalczym autorytetem jest jakakolwiek ludzka, a więc omylna, grzeszna instytucja, organizacja, władza, rzecz, tylko quasi-święta i jakikolwiek człowiek, a więc omylny, grzeszny, tylko quasi-święty.
- Wredna propaganda bałwochwalstwa, jego natarczywe upowszechnianie, uparte i niezwykle zawzięte praktykowanie tego bałwochwalstwa to: profanacja Ich Świętego Imienia i szczególnie rażąca obraza Ich Majestatu!
- Apostoł Paweł nawołuje:
„Dlatego, moi ukochani, uciekajcie od bałwochwalstwa”!!!
- Wyrocznia Boża mówi:
„Przyjdzie bowiem czas, że odrzucą zdrową naukę. Wybiorą sobie nauczycieli [otoczą się swymi autorytetami], aby słuchać tego, co miłe dla ucha”.
Na czele różnych religii przeważnie znajduje się ich autorytarny czy autorytatywny aparat władzy. Nierzadko tworzą go osobnicy-autokraci, którzy nie wiedzieć skąd, wręcz bezwzględnie wymuszają na swych wiernych uznania ich za niezbędne autorytety i to za święte. Jakże często, nie licząc się z innymi, domagają się nadmiernego lub całkowitego zaufania i posłuszeństwa, a więc poddańczej uległości. Człowiek rzeczywiście głęboko religijny ciągle poszukuje najpierw i przede wszystkim Wszechmocnego Boga Ojca jako swego Najwyższego i Świętego Autorytetu. Jest niezwykle ostrożny w kwestii uznania ludzkich autorytetów, które mogą być bardzo zwodnicze i wprowadzać w błąd daleko skutkujący. Człowiek rzeczywiście głęboko religijny nie godzi się na konieczność ulegania ludzkim, czyli grzesznym, jakże omylnym autorytetom. Obrzydliwością w jego umyśle jest celebracja każdego kultu ludzkiego przywództwa. Nie pozwoli sobie na poddańczą im uległość, narzucanie sobie ich woli i poglądów. Człowiek rzeczywiście głęboko religijny nie może absolutnie przyjmować wartości i treści jako nieomylne, głoszone przez ludzkie, jakże zawodne, grzeszne, błądzące autorytety, przyjmując je posłusznie i bez namysłu.
Oto co o religijnych wyroczniach, autorytetach ludzkich mówi przez swego proroka Jeremiasza Święty Bóg:
„Jak możecie mówić: Jesteśmy mądrzy i mamy Prawo Jahwe [JHWH]? Prawda, lecz w kłamstwo je obróciło kłamliwe pióro pisarzy. Mędrcy będą zawstydzeni, zatrwożą się i zostaną pojmani. Istotnie, odrzucili słowo Jahwe, a mądrość na co im się przyda?”
Pan Jezus Chrystus uczył, że kiedy okazujemy Naszemu Świętemu Bogu największą miłość, to mamy to robić tylko w ten sposób:
„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem [siedlisko (centrum) uczuć i duchowych przeżyć], całą swoją duszą [życiem, całym sobą] i całym swoim umysłem [fenomenalnym systemem poznawczym]”.
- „Sensem życia wiecznego jest poznanie [gr. ‘poznawanie’] ciebie, Jedynego Prawdziwego Boga oraz Jezusa Chrystusa, którego ty posłałeś”.
- „Panu, Bogu twojemu, HOŁD składać będziesz i TYLKO Jemu będziesz służyć”.
- gr. ‘proskyneō’; dosłownie ‘oddać hołd [pokłon]’ – akt najgłębszej czci i uległości tylko Jedynemu Zwycięskiemu Władcy, Świętemu Bogu Ojcu, Wszechmocnemu i Nieśmiertelnemu.
Religie tego świata ‘mamią i tumanią’ — uwodzą i zwodzą!
To się jednak nieodwracalnie skończy, nagle i radykalnie!
♦‘Babilon’ w języku akadyjskim (chaldejskim) to dosłownie ‘brama boga’, lecz w języku hebrajskim nazywany jest ‘Babel’. Ta biblijna nazwa dosłownie znaczy ‘zamieszanie, pomieszanie, zamęt’. Więc tajemniczy „Babilon wielki” to ‘Zamieszanie wielkie’ – wielka dezorientacja i globalny zamęt religijny, a nie ‘brama do Boga’!
- Biblijnie zwany on jest także:
„wielką nierządnicą, która siedzi nad wielu wodami [narody ziemi, tłumy], z którą królowie [władcy polityczni] ziemi uprawiali nierząd [mariaż ‘ołtarza i tronu’ – sojusz religijno-polityczny] i której winem nierządu upili się mieszkańcy ziemi”.
Stąd biblijny „Babilon wielki” to zorganizowane, uwodząco–zwodnicze i jakże toksyczne religie tego świata! W ujęciu Księgi Apokalipsy chodzi o religie jako formy społecznej organizacji z ich autorytarnym aparatem władzy religijnej na czele. Chciwe, bałwochwalcze sprzedawanie się przywódców religii tego świata dla zysku, korzyści i zdobycia władzy, to oczywista ‘prostytucja’. To zdrada Jedynego, Wszechmocnego Boga Ojca i Jego Chrystusa, Naszego Pana (Władcy) Jezusa. To także zdrada Ich apostołów, a więc zdrada i sprzeniewierzenie nauki Pisma Świętego, Ich Świętego Słowa Prawdy.
1) Obrzydliwym ‘nierządem’ liderów religijnych jest uparty mariaż z ich politycznymi kochankami. Jak uczy życie, to przede wszystkim autorytarni władcy tego świata usilnie potrzebują sojuszu ‘tronu i ołtarza’, aby zwiększyć swe poparcie społeczne. Dla Jedynego Boga jest on zdradą nie do przyjęcia i bardzo ostro go potępia. Zadziwiające jest zwłaszcza jak zawzięcie przywódcy chrześcijaństwa tego świata ‘uprawiają [ten] szaleńczy nierząd, którym upili [skazili, zdeprawowali, zepsuli, skorumpowali, zrujnowali] mieszkańców ziemi [wszystkie narody, świat ludzki]’. Zobacz Objawienie 14:8; 17:2; 18:3; 19:2.
2) Powszechną ‘prostytucją’ większości ‘przewielebnych’ duchownych jest ustawiczne zajmowanie się propagandą bałwochwalstwa oraz wszelkim i zawziętym praktykowaniem go wraz z omotanymi nim ich wiernymi. Zważywszy na nieskończoną, wszechogarniającą Świętość Wszechmocnego Boga, Naszego Ojca, jest to ‘nierząd’ szczególnie obraźliwy i bardzo rażąca zniewaga Jego jako Świętego Autorytetu oraz niszczenie Jego Świętej Reputacji.
3) Publicznie i nagminnie mnożące się szokujące skandale, haniebne grzechy tak zwanych ‘autorytetów religijnych’, w tym ich instytucjonalne przestępstwa „aż do nieba dosięgły”. Dzisiaj zamiast się z nich rozliczyć, to oni z częścią swych ortodoksyjnych wiernych na przekór, radykalizują się w swym fundamentalizmie. Historycznie ujmując, często z ich mącenia, siania nienawiści i podburzania dokonało się bardzo wiele wstrząsającego zła. Dzisiaj duchowni ci dalej z upodobaniem, wraz z popieranymi przez siebie autokratami i dyktatorami, zaszczepiają, propagują nienawiść do innych i wykluczają społecznie. Dla Boga Ojca i Jego Chrystusa wstrętne jest zwłaszcza to, że wręcz ‘upili się krwią świętych i krwią męczenników Jezusowych’, … i póki co jeszcze są bezkarni.
Rozważmy w tym względzie, niektóre wypowiedzi Najwyższych Autorytetów i Ich niewolników.
- O dzierżących władzę przywódcach religijnych mówił Pan Jezus do tłumów i do swych uczniów:
„Na miejscu Mojżesza [dzisiaj Większego Mojżesza: na miejscu Pana Jezusa Chrystusa] zasiedli uczeni w piśmie i faryzeusze [dzisiaj: teolodzy, przywódcy religijni]. Dlatego wszystko, co wam mówią, czyńcie i zachowujcie, ale nie postępujcie według ich uczynków, oni bowiem mówią, lecz nie wykonują. Wiążą wielkie ciężary i wkładają je ludziom na barki, sami zaś nie chcą ich ruszyć swoim palcem. Wszystkie swe uczynki spełniają, żeby ich ludzie widzieli; bo poszerzają pudełeczka [z fragmentami pisma], które noszą dla ochrony, i powiększają frędzle swych szat [dzisiaj: narzucające się, wyróżniające się, uznane autorytety religijne]. Lubią najpocześniejsze miejsce na wieczerzach i pierwsze miejsce w synagogach [kościołach, zgromadzeniach], i pozdrowienia na rynkach [miejsca publiczne] i lubią być przez ludzi nazywani Rabbi/Nauczycielu [rzekomi znawcy Pisma Świętego i woli Bożej]”.
„Ale wy nie dajcie nazywać się Rabbi (Nauczycielu), bo jeden jest wasz Nauczyciel, natomiast wy wszyscy jesteście braćmi [wszyscy sobie równi]. I nikogo na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem, bo jeden jest wasz Ojciec, ten niebiański. Ani nie dajcie się nazywać ‘wodzami’, bo jeden jest wasz Wódz, Chrystus”.
„Lecz największy wśród was ma być waszym sługą. Kto by się wywyższał, będzie ukorzony [zmuszony do pokory i uległości], a kto by się korzył [uniżył], będzie wywyższony. Biada wam, uczeni w piśmie i faryzeusze, obłudnicy [dzisiaj: teolodzy, przywódcy religijni]! Zamykacie bowiem Królestwo Niebios (Boże) przed ludźmi; bo sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą”.
„Przyjdźcie do Mnie [Pan Jezus] wy wszyscy, którzy jesteście utrudzeni i uginacie się pod ciężarem, a Ja wam sprawię ulgę. Moje jarzmo jest słodkie, a brzemię moje lekkie”.
- Apostoł Paweł ostrzegł:
„Zajmijcie się sami sobą i całą trzodą [grupą chrześcijan], w której Duch Święty ustanowił was doglądającymi [opiekującymi się, troszczącymi się], aby paść [duchowo karmić] zgromadzenie wybranych Boga, które nabył dla siebie poprzez szczególną krew [swego Chrystusa]. Bo ja to wiem, że po moim odejściu wejdą do was gwałtowne wilki [drapieżni, brutalni, okrutni, bezlitośni przywódcy religijni], nie oszczędzając trzody. Także z powodu was samych powstaną mężowie, którzy będą mówili wykrzywione [zniekształcone, przewrotne] nauki, by pociągnąć za sobą uczniów [oderwać ich od Pana Jezusa]”.
- Autentyczni uczniowie nie dadzą się oderwać od Pana Jezusa:
„Są to ci, którzy nie skalali się z kobietami [metafora: organizacje religijne i polityczne], są bowiem dziewiczy [czyści]. To ci, którzy podążają za Barankiem [Panem Jezusem], dokądkolwiek idzie. Oni zostali wykupieni spośród ludzi, aby byli pierwocinami [pierwszym zbiorem] dla Boga i dla Baranka; A w ich ustach nie znaleziono podstępu. Są bowiem bez skazy przed tronem Boga”.
W rzeczywistości nie dali się uwieść zwodniczym organizacjom religijnym ani zaprzedać się politycznym i żyją na świecie w rozproszeniu. Brzydzą się oni wszelkim bałwochwalstwem, a więc obrzydliwością w ich umyśle jest celebracja każdego kultu ludzkiego przywództwa, jako wielce ułomnego i które ostatecznie staje się gorzkim rozczarowaniem. Nie tworzą więc żadnych instytucji religijnych i nie należą do żadnych organizacji religijnych. Dlatego, że przecież:
„Zna Pan tych, którzy należą do niego”.
- ‘Uciekają od bałwochwalstwa’!!!
- Apostoł Piotr usilnie prosił jak trzeba dbać o współchrześcijan:
„Starszych [przewodzący w zgromadzeniach], którzy są wśród was, proszę jako również starszy i świadek cierpień Chrystusa oraz uczestnik chwały, która ma się objawić: Paście stado Boga [duchowo karmić grupę chrześcijan], które jest wśród was, doglądając go [opiekując się, troszcząc się] nie z przymusu, ale dobrowolnie, nie dla brudnego zysku, ale z ochotą; I nie jak ci, którzy panują nad dziedzictwem Pana, lecz jako wzór dla stada. A gdy się objawi Najwyższy [Naczelny] Pasterz, otrzymacie niewiędnącą koronę chwały [życie wieczne w Królestwie Bożym/Niebios ‘nowego nieba i nowej ziemi’]”.
Ostatecznie trzeba zostać zwycięzcą i zdobyć uznanie Boga Ojca:
„I powiedział do mnie: Stało się. Ja jestem Alfa i Omega, początek i koniec. Ja spragnionemu dam darmo ze źródła wody życia [życie wieczne]. Kto zwycięży, odziedziczy wszystko i będę dla niego Bogiem, a on będzie dla mnie synem. Ale bojaźliwi, niewierzący, obrzydliwi, mordercy, rozpustnicy, czarownicy, bałwochwalcy i wszyscy kłamcy będą mieli udział w jeziorze płonącym ogniem i siarką. To jest druga śmierć [nieodwracalna, wieczna]”.
ISTOTNE! W nauce Pisma Świętego nie istnieje pojęcie: „religia prawdziwa” i „religia fałszywa”. Natomiast wielokrotnie uczy o ‘pobożności’ czy ‘bogobojności’. Chrystianizm to sposób postępowania — ‘droga prawdziwa do życia’. Chrześcijanom wierzącym, wyznającym chrystianizm, jest niewątpliwie potrzebna społeczność, zgromadzenie, zbór (kościół), czyli gr. ‘ekklēsia’. Jednak gdy przekształca się ona w organizację czy instytucję i autorytarny aparat władzy religijnej na czele, wtedy staje się niezwykle toksyczną religią!
- Ważne! Według nieodwracalnych proroctw Wszechmocnego Boga, Jego wyroczni: Po swym upadku biblijny „Babilon wielki”, uwodząco–zwodnicze i o toksycznym wpływie religie tego świata, wraz ze swymi znaczącymi religiami chrześcijańskimi, stanie się miejscem grozy. Bardzo zepsutym miejscem, zbyt niebezpiecznym, aby można było w nim dalej uparcie przebywać!
- Bóg Ojciec nawołuje:
„Wyjdźcie z niego, ludu mój”!
Dlaczego? Ostatecznie zdominowany przez zło, okaże się środowiskiem duchowo, ideowo i moralnie nieczystym, zepsutym, toksycznym — metaforycznym:
(1) „siedliskiem [mieszkaniem] demonów”
(2) „i schronieniem [kryjówką] wszelkiego ducha nieczystego [mentalnie nieczystych, zepsutych, plugawych]”
(3) „i schronieniem [kryjówką] wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego [moralnie zepsutych, plugawych, lubieżnych, ohydnych, obrzydliwych, odrażających, znienawidzonych i ściganych z nienawiścią przestępców (w tym drapieżcy seksualni)]”.
Gdyż! Jego przywódcy religijni są opętani autorytatywną i autorytarną władzą. Często wygadują kłamstwa, brednie i skutecznie sieją nienawiść. Są tacy pewni siebie, stanowczy i nie znoszą sprzeciwu. Są często bez ogłady, ale za to mają tupet! Nie tylko domagają się nadmiernego czy całkowitego zaufania do siebie jako ‘świętych autorytetów’. Wymuszają także posłuszeństwo wobec siebie, wręcz poddańczą uległość jako niezbędną do zbawienia. Narzucają swoją wolę i opinię, a przecież są tylko zwykłymi grzesznymi, błądzącymi śmiertelnikami. Ostatecznie zrobią oni zadziwiająco wiele szokujących i skandalicznych rzeczy, aby za wszelką cenę utrzymać swą władzę i tyranię religijną. Dalej nic nie będzie dla nich tak ważne jak uparte upijanie czy odurzanie umysłów poszczególnych ludzi i wszystkich narodów ogłupiającym, szaleńczym bałwochwalstwem wszelakiej maści.
TO JUŻ NIEODWRACALNY KONIEC SKOMPROMITOWANEJ SPÓŁKI ‘TRONU I OŁTARZA’!
Obecnie na arenie świata bardzo dużo zamieszania i szkody powoduje mariaż czy sojusz ‘tronu i ołtarza’. Przywódcy wielkich religii wraz ze swymi fanatycznymi, zagorzałymi wiernymi, o swoistej osobowości autorytarnej, mocno popierają polityków o konserwatywno-prawicowych przekonaniach i zapędach autorytarnych. A przecież niektórzy to wręcz autokraci, demagodzy i patologiczni kłamcy, wykorzystują bezczelnie i cynicznie ludzką wiarę w Boga, w chrześcijaństwie także w Jego Chrystusa. Parszywie przy tym wykorzystują Boski Autorytet odwołując się do idei religijnych. Dla nich wiara w Boga i wielkie religie to bardzo ‘atrakcyjny element dekoracji’ przyciągający liczne tłumy. Politycy ci, nierzadko skrajnie prawicowi czy nacjonalistycznie prawicowi, często tylko demonstrują, że są głęboko religijni, lecz bywają ignorantami, są aroganccy i bardzo chętnie podburzają tłumy, sieją nienawiść i stosują społeczne wykluczenie. Są też zwolennikami różnych teorii spiskowych i często nie mają szacunku dla prawdy, jawnie kłamią. Ta bardzo rażąca nieuczciwość wywołuje oburzenie pozostałej części społeczeństwa. Jednak z pod znaku mariażu ‘tronu i ołtarza’ rzekomo głęboko religijna część radykalnego duchowieństwa i uparcie popierający ich wierni, ściągają na siebie przede wszystkim gniew Boga Ojca i Jego Chrystusa Jezusa.
- W myśl nieuchronnych proroctw Wszechmocnego Boga Ojca zapisanych w Piśmie Świętym, ostatecznie skończy się nieodwracalnie ‘parasol ochronny’ nad religiami i bezkarność ich autorytarnych liderów religijnych.
- Dlatego dzisiaj zawzięty sojusz ‘tronu i ołtarza’, uparte ‘stawianie na tego konia’ jest pozbawione sensu.
- Ta skompromitowana spółka nie ma już żadnej przyszłości ani perspektyw.
- Przywódców religijnych ich zagorzali wyznawcy, wybitni adwokaci/obrońcy, prawnicy, eksperci/autorytety, globalni biznesmeni i polityczni ‘kochankowie’ okażą się kompletnie bezradni, aby ratować ten religijno-polityczny mariaż.
- Przyjdzie chwila kiedy religijni liderzy-megalomani ‘upadną’ wraz ze swymi religiami, dopadnie ich przerażenie, krzyk i gorzki lament.
- Nie będzie dla nich już żadnej zwłoki czasu ani litości.
- Ostatecznie ta globalna tyrania religijna zostanie nagle nieodwracalnie usunięta, na czele z jej autorytarnym aparatem władzy absolutnej!
- Dlatego, że to religijne ‘szaleństwo nierządu’ — biblijnie utożsamiane z ‘prostytucją’ — spotka śmiertelne UDERZENIE Wszechmocnego Boga, a więc nieodwracalny koniec i wieczna klęska!!! Znajdzie On podstawy moralne i normy zasadności swego ‘postanowienia i wyroku’.
- W tej bezprecedensowej i szokującej sprawie: Prokuratorem, Sędzią i Naczelnym Egzekutorem okaże się Wszechmocny Bóg Ojciec oraz Jego Chrystus, Nasz Zbawiciel Pan (Władca) Jezus.
- Dokona się to pod koniec ostatecznego 3,5 roku globalnego natłoku wstrząsających nieszczęść i apogeum miażdżącego ich osaczania! Niestety!
„Dlatego w jednym dniu [szybko] przyjdą na nią [zorganizowany świat religii jest nierządnicą = Babilon wielki] jej plagi, śmierć, smutek i głód i zostanie spalona ogniem [nieodwracalne zniszczenie], bo mocny jest Pan Bóg, który ją osądzi [ukarze]”.
- „Biada, biada tobie, wielkie miasto, Babilonie, metropolio potężna, bo w jednej godzinie [metaforycznie: zaskakująco szybko] nadszedł twój sąd [wyrok]”!
- „A jeden potężny anioł podniósł kamień, wielki jak kamień młyński, i wrzucił go do morza, mówiąc: Tak gwałtownie [jednym rzutem, z rozmachem, z siłą, z mocą, z nagłym pędem] będzie zrzucony Babilon, wielkie miasto [zorganizowany świat religii świata], i już go nie znajdą”.
- Polskie przysłowie mówi:
„Młyny Boże mielą powoli”.
- Poniekąd to prawda, lecz w ostatecznym 3,5 rocznym czasie wyznaczonym przez Boga Wszechmocnego, nagle nastąpi niezwykłe przyspieszenie spełniania się Jego nieodwracalnych proroctw!
- Nie są to jakieś przebrzmiałe, stare wyrocznie kogoś, kogo już dawno nie ma, nie istnieje, a my nie mamy do nich klucza. Są to proroctwa Odwiecznie Istniejącego i Nieśmiertelnego Boga, który ujawnia swe prorocze tajemnice, wykładnię swym prorokom, niewolnikom. On ciągle żyje!
„Doprawdy, Pan (Władca) BÓG [JHWH, Bóg Ojciec] nic nie czyni, jeśli nie objawi swojej tajemnicy swym sługom [niewolnikom], prorokom”.
- „Ja [JHWH, Bóg Ojciec] czuwam nad Słowem moim, aby je wypełnić”.
- „Stoję [JHWH, Bóg Ojciec] na straży mojego Słowa”.
◊ WIZJA LOSU ‘wielkiej wszetecznicy [nierządnicy] = wielkiego Babilonu’ ujawniona jest w Księdze Objawienia/Apokalipsy zwłaszcza w rozdziale 17, 18 i 19:1-9.
JHWH, Bóg Ojciec: „I tak na próżno trudzą się narody, a wysiłki ludów są niszczone ogniem [nieodwracalnie]”.
Pismo Święte: Objawienie 4:8; 14:4,5 ubg; 14:7,8 lub, pau, bw, bp; 17:1-6,15-17 bw, snpd, psz; 18:2-5,8,1021-24 ubg, bw, bp, snpd, nwt-pl, interlinearny – zobacz Lexicon Strong’s G169 i G3404 oraz G4190 i wyjaśniające przypowieść słowa Pana Jezusa w Mateusza 13:4,19.
Dalej: Objawienie 18:8,10,17,19,21 ubg; 19:1-3,10,15 pau; 21:6-8 ubg; 22:8,9,11,15; porównaj 2Mojżeszowa 20:3 bw; Jeremiasza 1:5,9-12 bp, bgn; 5:26-28; 8:8,9 bt; 51:58 br; Ezechiela 22:27,28; 23:35,(1-49) bt; 43:8; Amosa 3:7 ubg. Dalej: 2Tymoteusza 4:3 pau; Mateusza 4:10 bp; 11:28-30 br; 13:6,21,41; 22:37 bt; 23:8-10 (1-28) nwt-pl; 24:21,22 pau; Marka 13:19,20; Dzieje 4:10-12,19; 5:29; 20:28-30 bgn; 24:15; 1Piotra 5:1-3 ubg; Łukasza 4:8; 21:25,26; Jana 5:22,23,28,29; 14:6 bp; 17:3 wsp; Daniela 12:1,2; 1Koryntian 10:14 snp; Efezjan 5:5; Kolosan 3:5; 2Tymoteusza 2:19 ubg; Hebrajczyków 12:28; Jakuba 1:26,27; 4:4; 2Piotra 1:3,6,7; 3:11; 1Jana 2:15-17; 5:21.
— TRZEBA KONIECZNIE IŚĆ ZA NAUKĄ BIBLII ŚWIĘTEJ — PISMA ŚWIĘTEGO — SŁOWA BOŻEGO!!!